Dłuuuuuuuuuuuuuuugo mnie nie było oj długo, z UK przeprowadziłam się na jakiś czas do Polski, a teraz stacjonuje na innych wyspach i odkrywam kolejną kuchnie :) Poza tym jest nowa szata graficzna i zmiana zdjęć :) mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Ale dziś mocno czekoladowy blok z białej czekolady i przepysznymi orzechami, płatkami oraz rodzynkami.
Składniki:
- 150
g margaryny
- 1/2 szklanki cukru (125g)
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 300g mleka pełnego w proszku
- 150 ml wody
- Sok z 1/2 cytryny
- 150g orzechów włoskich
- 100g rodzynek
- 100g płatków kukurydzianych
- 50g posiekanej białej czekolady
W rondelku rozpuść margarynę, dodajemy wodę i cukier. Mieszamy aż cukier się
rozpuści. Na koniec dodajemy cukier wanilinowy.
Orzechy przebieramy i wymieszajmy z rodzynkami.
Mleko w proszku przesiać przez sitko, aby zlikwidować wszystkie grudki.
Do mleka wlewamy zawartość rondelka i sok z cytryny. Wszystko mieszamy
dokładnie mikserem.
Do mlecznej masy dodaj orzechy, czekoladę i płatki kukurydziane.
Dokładnie wymieszaj.
Foremkę keksową o wymiarach 12x21cm wyłóż papierem do pieczenia. Do
formy przełóż masę i dokładnie ugnieć dłonią. Blok odstaw na 12 godzin
do lodówki. Kroimy mocno schłodzony.
Ciekawy :) U mnie dziś deser w podobnym tonie :) Zgrałyśmy się :)
OdpowiedzUsuńbiałego loku jeszcze nigdy nie jadłam, ale widzę, że będę musiała to jak najszybciej zmienić :) wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńKusisz kobieto oj i to bardzo
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńDziekuje kobietki bardzo dziekuj to mile ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńZ cęcią bym spróbowała, jakby zjeść cały taki to bym się nie mieściła w swoje garsonki
OdpowiedzUsuńJakie słodkie ciasto, jeny jadłbym:D
OdpowiedzUsuńPyszne pyszne ;)
OdpowiedzUsuńTakiej odsłony tego kultowego deseru nie znałam, z pewnością wypróbuję. Ja zawsze blok czekoladowy robię z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/przepis-na-blok-czekoladowy/. Polecam ten przepis wszystkim zwolennikom klasycznej wersji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń